W firmie ManOrga, Valk Welding zainstalował dziewięć robotów, z czego osiem to roboty spawalnicze. Planowana na koniec roku rozbudowa 10 tys. m², w tym 8 tys. m² warsztatów produkcyjnych, skłoniła producenta regałów metalowych do zainwestowania w kolejne zrobotyzowane stanowisko spawalnicze.
Od pół wieku firma ManOrga produkuje metalowe systemy regałowe, podesty przemysłowe (antresole) i ścianki działowe z siatki drucianej.
W dwóch fabrykach zlokalizowanych w Lys les Lannoy (59) we Francji, o łącznej powierzchni 24 000 m², przetwarza się codziennie od 70 do 80 ton stali.
Przy obrotach rzędu 65 mln euro, które stale rosną, firma zatrudnia 250 osób, a w zależności od natężenia pracy dodatkowo korzysta z tymczasowych pracowników w ilości od 50 do 70 osób.
“Pracujemy prawie wyłącznie na zamówienie, 35 godzin tygodniowo na dwie siedmiogodzinne zmiany, a w przypadku każdego zamówienia nasze biuro projektowe szczegółowo opracowuje każdą platformę zgodnie z wymaganiami klienta. Nasza organizacja pozwala nam na realizację zamówień w ciągu 48 godzin, na terenie całej Europy. W zakładzie klienta każdy zespół zajmujący się montażem produktów i regałów, ściśle współpracuje z firmą ManOrga” - wyjaśnia David Duhamel, kierownik działu inżynierii przemysłowej.
Blacha, której stałe zapasy wynoszą kilkaset ton, jest dostarczana w postaci kręgów (zwoje blachy walcowanej na zimno).
Do swojej produkcji firma posiada ponad 400 maszyn, w tym 11 linii profilujących, które odwijają, prostują, wykrawają, kształtują i tną blachę w celu wyprodukowania różnych profili: słupków, półek, podstaw, drabinek, szyn itd. Każdego dnia przerabia się 12 km stali i tworzy 800 m² platform. Mimo że maksymalna grubość profili wynosi cztery milimetry, w przypadku podestów i regałów metalowych wymagane są również grubsze elementy (do 15 mm). Po wyprofilowaniu półfabrykatów do wykonania każdego elementu konieczne jest wykonanie kilku operacji spawania.
W celu usprawnienia tego etapu, w 2014 roku firma ManOrga zakupiła robota Valk Welding TA-1400WG3 zainstalowanego na pięciometrowym torowisku, współpracującego z obrotnikiem, zdolnym do spawania słupów o długości do pięciu metrów. W tym samym roku do linii produkcyjnych włączono również drugiego robota TA-1800WG3.
W 2016 r. firma zainwestowała w kolejną dwurobotową celę TM-1600WG3 do spawania podłużnic. Urządzenie to stanowi połączenie robota stacjonarnego z robotem przejezdnym po trzymetrowym torze, który produkuje części o długości do czterech metrów.
Opierając się na współpracy technologicznej z europejskim specjalistą w dziedzinie spawania zrobotyzowanego, firma ManOrga dokonała kolejnego zakupu w 2018 r., wykorzystując kolejną celę wyposażoną w stół obrotowy, współpracujący z dwoma robotami TM-1400WG3, które realizują proces spawania półek.
Czas spawania jednej półki to 45 sekund. Na jedną półkę przypada 5 m rur i profili, a co za tym idzie, każdego dnia przerabia się 8000 m rur.
W ubiegłym roku, do parku maszynowego spawalni regałów, dołączyła kolejna instalacja ze stołem obrotowym, wyposażona w dwa roboty TM-1600WG3.
“W dziedzinie spawania zrobotyzowanego, oprócz wykonanego na zamówienie interfejsu HMI (Human Machine Interface), sami wykonaliśmy niektóre przyrządy i narzędzia, ale zauważyliśmy rozbieżności w końcowej dokładności elementów. Odpowiednie dopasowanie elementów do spawania jest bardzo trudne i wymaga bardzo dużej precyzji. Dzięki współpracy z firmą Valk Welding, możemy zaradzić temu problemowi i produkować zespoły spawane o wysokiej wytrzymałości, spełniające nasze wymagania w różnych tolerancjach wymiarowych” - kontynuuje David Duhamel.
Po pospawaniu elementy regałów są malowane (biały, żółty, niebieski, szary, czerwony, pomarańczowy, zielony itd.) na dwóch liniach do malowania epoksydowego o długości 300 m, pracujących przez 14 godzin dziennie.
W związku z ciągłym rozwojem firma ManOrga buduje obecnie nową fabrykę o powierzchni 10 000 m², z czego 8 000 m² przypada na drugi zakład. Zostanie on uruchomiony pod koniec 2022 roku.
“Dzięki tej rozbudowie zamierzamy zrewidować ogólną organizację zakładu, aby umożliwić jeszcze większy przepływ produkcji” - wyjaśnia David Duhamel.
Nie ma wątpliwości, że ta znaczna rozbudowa będzie wymagała nowych zrobotyzowanych urządzeń spawalniczych... Ciąg dalszy nastąpi!
Myślimy wspólnie z Państwem o znalezieniu rozwiązań dla Waszych problemów z automatyzacją spawania. Szukamy połączenia z klientem i wolimy być partnerem, niż dostawcą.
